„Rozdzieleni przez los” - Małgorzata Manelska

Tytuł: Rozdzieleni przez los

Autorka: Małgorzata Manelska

Wydawnictwo: Filia
Gatunek: literatura obyczajowa, powieść historyczna
Data premiery: 14.05.2025
Liczba stron: 528

Opis książki

Wojna rozdziela, ale nadzieja nigdy nie gaśnie.
Maków Mazowiecki, lata 1938–1945.
Maria – córka żydowskich krawców – i Władek – syn polskiego policjanta – marzą o wspólnej przyszłości, jednak wojna staje na drodze do ich szczęścia. Władek zostaje wywieziony na roboty przymusowe, a Maria, nosząca jego dziecko, staje u wrót piekieł getta. Każdy dzień staje się dramatyczną walką o przetrwanie.
Gdy Niemcy rozpoczynają eksterminację Żydów, matka Marii podejmuje decyzję, która na zawsze odmieni losy jej bliskich. W tym samym czasie rodzina Przybyszewskich mierzy się z własną tragedią. Ich zmagająca się z niepełnosprawnością córka, oszukana obietnicą leczenia, zostaje zabrana przez Niemców...
Czy Maria i Władek przetrwają próbę czasu i odnajdą się po latach rozłąki?

źródło: Lubimy Czytać

Recenzja

Dotykająca najdelikatniejszych strun wrażliwości swoją poruszającą ekspozycją ludzkiej bezradności. Ustanawiająca rodzinne wsparcie impulsem do walki o przetrwanie. Wnikliwie eksplorująca prozę dnia w czasach nieustannie odczuwalnego lęku.

„Rozdzieleni przez los” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami odsłona literatury obyczajowej z historią w tle, którą umiejscowiono w realiach ogarniętych wojenną zawieruchą, nieznacznie muskająca również poprzedzające ją miesiące. Ta opowieść nie eksponuje scen okrytych bitewnym kurzem, nie wybrzmiewa hukiem bomb – ona niespiesznie i cicho przywołuje codzienność ludności cywilnej, którą uwikłano w tę dramatyczną pożogę. Sugestywnie ogniskuje fabułę na rzeczywistości dwóch rodzin, polskiej i żydowskiej, którą uwypukloną na tle toczącego świat konfliktu zbrojnego, wyraźnie podkreślając eskalujący w ich życiu dramatyzm. Prosto i esencjonalnie, ale zarazem refleksyjnie i z czułością, ta książka traktuje o emocjach, moralnych dylematach, egzystencji spowitej niepewnością i tęsknotą, z którą dzień za dniem należy się konfrontować – dla rodziny i przyjaciół, w imię miłości i nie zatracając przy tym swojego człowieczeństwa. To właśnie w wymowności przekazu tkwi największa siła tego tytułu.

Intencjonalnie, przedzierając się przez bolesne wydarzenia, które odcisnęły trwały ślad na społeczności Makowa Mazowieckiego, Małgorzata Manelska fundamentem swojej powieści niewątpliwie nie uczyniła polsko-żydowskiej miłości, na której wizję szczęśliwej przyszłości ponurym cieniem kładzie się widmo tragizmu wojny. To zaledwie punkt wyjścia do ukazania panoramy okoliczności, traum i trudnych wyborów, które naznaczają mieszkańców tego miasta. Tytułowy los rozdziela zakochanych, ale przy tym również okrutnie ich doświadcza, nie szczędząc przy tym cierpień ich bliskim. Autorka przywołuje kadry z robót przymusowych na niemieckich terenach, podkreśla trudny życia w uwłaczającej niewoli, ale to fragmentami osnutymi za bramą getta przejmuje do łez, jawnie zatrważa i rozdziera serce. Narracją o ludzkiej desperacji, rozpaczy i świadomości swojej nieuchronnej przyszłości zakorzenia przewrotnie w duszy odbiorcy wdzięczność – za poczucie bezpieczeństwa, za sytość i zdrowie, za spokój o jutro.

To piękna, a zarazem tak druzgocąca historia o rodzinnych relacjach, wsparciu ponad religijnymi podziałami, akceptacji i szacunku. O bezsilności rodzica, który nie może ochronić swojego dziecka, niemożliwych do zabliźnienia się ranach starty, pożegnaniach wyrywających z ust szloch, aż w końcu o poczuciu winy, które tkwi wyczuwalnie pod skórą niczym emocjonalna zadra. Jednak przy tym nie sposób nie doszukać się w treści oddania, nie dostrzec bezinteresownego dobra i szczerych chęci pomocy, które przypominają o wierze w altruistyczne akty drugiego człowieka. I tej tlącej się subtelnym płomieniem nadziei, której kwintesencją stają się słowa inskrypcji wyrytej na korze drzewa – „nasza miłość będzie trwać dopóty, dopóki to drzewo będzie rosło”. To fabularna aranżacja, która staje się jedną z najbardziej poruszających odsłon tego gatunku z tego roku – tak zwyczajnie nakreślona emocjami, a przy tym z wymaganą ku temu drobiazgowością, która uwiarygodnia wykreowane wydarzenia. Przekonująco i w życiowym ujęciu referuje o ludziach, o ich codzienności w chaosie wojny, miesiąc po miesiącu i rok po roku. Odmalowując całą paletę ich trosk, pragnień i uczuć. Wstrząsa i otula, niepokoi i inspiruje.

Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ

Reklama: Filia