„Wioska wdów. Szokująca historia kobiet z wioski Nagyrév” - Patti McCracken


Tytuł: „Wioska wdów. Szokująca historia kobiet z wioski Nagyrév
Autorka: Patti McCracken
Wydawnictwo: Mova
Gatunek: literatura piękna, true crime
Data premiery: 22.03.2023
Liczba stron: 400

Recenzja

Zatrważająca mrocznym obliczem kobiecej bezwzględności. Wzniecająca sunące po kręgosłupie mrowienie świadomością autentyczności zobrazowanej historii. Fascynująca z detalowością oddaną rekonstrukcją zdarzeń.

„Wioska wdów. Szokująca historia morderczyń z wioski Nagyrév” to książka po brzegi zanurzona w toni realnych incydentów. Przywołująca epizod, który trwale zapisał się w pamięci mieszkańców rolniczego terenu jako nasączony z surowością dokonywanymi morderstwami koszmar. Niezaprzeczalnie mrożący krew w żyłach, niepokojący, ale i niewątpliwie intrygujący – tak długi okres nakrycia ponad setki śmierci całunem bezprawia doprawdy frapuje. Z zasługującą na pełne uznanie szczegółowością, Patti McCracken oddaje podparte obszerną wiedzą źródłową scenerie niewielkiej węgierskiej wioski. Stosując przy tym narrację nieco specyficzną w przypadku powieści, z pewnością ryzykowną, aczkolwiek wiernie nakreślającą otulone złem postępki płci pięknej. Treść w zasadzie wyzuta z dialogów fragmentarycznie przytłacza, jednak paralelnie napawa głębokim poczuciem fachowości i kompleksowej analizy sieci zabójstw, które jawią się tak wstrząsająco.

To panorama zarodkowo empatycznych i wymuszonych przez okrutny los otruć destylowanym z lepiku na muchy arszenikiem. Z zuchwałością i śmiałością kształtowana w dalszej perfektywnie w akty naznaczone chciwością i wygodą, tym samym wyzbyte ze skrupułów i wyrzutów sumienia. Inicjowane przez iluzorycznie zwykłe kobiety, ciche gospodynie domowe, w których budzi się podszyta impulsywnymi pobudkami żądza mordu. Co zaskakujące, przesączona smakiem ulokowanej na dnie fiolki śmierci, niepewna sytuacja każdego męskiego osadnika trwa przeszło piętnaście lat. Pod wodzą, z wymowną niewinnością określanej mianem Cioteczki Zsuzsy, akuszerki, rozgrywa się kilkunastoletni spektakl nieokiełznanych i bezdusznych praktyk, usprawiedliwianych z jawną błahością. W swoim literackim debiucie autorka wytycza szlak skrupulatnej podróż, która ze stacji pierwszych morderstw odważnie mknie ku wizji sądowych implikacji, orzekanych za nikczemność kreowaną z nadzwyczaj wyrazistym przeświadczeniem bezkarności.

Patti McCracken tka fabularny woal, w moim mniemaniu nieco zaniechując emocjonalny wydźwięk sportretowanych kobiet, co jednak zrozumiałe jest w obliczu jak najwierniejszego odtworzenia konstruowanych scen, bez nachalnego uzupełniania luk niedopowiedzeń. Zarazem surowy sznyt nadaje zaaranżowanej realizmem przestrzeni gęstego i dusznego klimatu. Spowija mroczną aurą, która wizualizuje się w rodzinnych chatach ze znamienną jaskrawością. „Wioska wdów. Szokująca historia morderczyń z wioski Nagyrév” to tytuł ewidentnie mocny, śmiało eksponujący się pod powiekami sugestywnym widokiem ciemnej strony ludzkiej natury. Eksplorowany z odrazą odbiorcy do fetoru odmętów zła w czystej postaci, ukazanych na fundamencie przeżartego bezsilnością społeczeństwa. To oscylująca na pograniczu literatury pięknej i dosadnie naszkicowanej odsłony true crime, niesiona jednocześnie nurtem reportażu powieść, która z porażającą dokładnością obnaża dzieje zapomnianego miejsca, tak obficie splamionego krwią mężczyzn. Negliżuje historie ludzi, których świadectwo przemocy zbiera żniwa nawet po wymierzeniu sprawiedliwości. Może te cząsteczki niemoralności przenoszą się w genach?
Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ

Komentarze

instagram @books.cat.tea

Copyright © BooksCatTea