Tytuł: „Ogród numer czterdzieści”

Cykl: ROD Morele (tom 3) - niewymagana znajomość poprzednich tomów

Autorka: Katarzyna Kostołowska

Wydawnictwo: Książnica
Gatunek: literatura obyczajowa
Data premiery: 28.06.2023
Liczba stron: 304

Opis książki

W ROD „Morele” budzi się wiosna. Wraz z kolejnym sezonem w ogrodzie pojawiają się nowe wyzwania i nowi ludzie.
Janina Skórka, prezeska zarządu ROD, nadal onieśmiela otoczenie nie tylko różową fryzurą, ale też czarnym charakterem. Jest osobą zasadniczą, surową, trudną w obyciu, dlatego na jej widok działkowcy na wszelki wypadek kryją się za altankami.
Klaudiusz Janowski, prywatny przedsiębiorca, chodzący konkret i człowiek czynu, ulega modzie na ogrodnictwo działkowe. Sam tym zdziwiony kupuje działkę w „Morelach”.
Co oprócz niełatwego usposobienia połączy tych dwoje ludzi? Jaką rolę odegra w ich historii pewna roztargniona projektantka ogrodów, a jaką gminny program sterylizacji bezdomnych zwierząt?
Kolejny tom serii o ROD „Morele” to opowieść o różnych rodzajach miłości. O miłości, która daje spełnienie, i o takiej, która spełnić się nie może. A także o tym, że życie bez kotów jest bez sensu.

źródło: Lubimy Czytać

Recenzja

Rozczulająca romantycznymi tonami, które niczym płatki róży zachwycają subtelnością dotyku, ale i szaleństwem ognistej barwy. Meandrująca pośród życiowych ścieżek, wypełnionych gęsto kłującymi ostami trosk. Obrazująca nieokiełznane oblicze pięknej pasji, będącej remedium na największe smutki świata.

„Ogród numer czterdzieści” to trzeci tom zaaranżowanej na terenach działkowych serii, która z czułością otula idylliczną wizją kwitnących scenerii, ale i z realizmem spowija goryczą problemów dnia codziennego. Słodycz w ROD „Morele” kryje się w budzącej do dojrzałości wiośnie, w ożywczo rozgrzewającym lecie, ale z pewnością nie w ludzkich historiach, które na kartach tej odsłony wykreowała Katarzyna Kostołowska. Nowy sezon intensywnej pracy na wrocławskich rodzinnych ogrodach działkowych to panorama kolejnych portretów pojedynczych egzystencji oraz wygrywany miłosnymi nutami spektakl uczuć. W końcu przestrzeń do zaakcentowania empatii w stosunku do kocich lokatorów, którzy dostarczają treści nieprawdopodobnego uroku.

Choć barwne ogrody skrywają w swojej czeluści kalejdoskop działkowiczów, to fabularny fundament tej powieści najsolidniej budują trzy złożone kreacje. Zanurzona w oparach surowości i jawnie eksponowanej niechęci, wrogo nastawiona do otoczenia postać Janiny, prezeski zarządu ROD, jawi się najbardziej jaskrawo. Charakternością, a tym samym niezwykle atrakcyjną charyzmą nie ustępuje wielbicielce różowego koloru nowy działkowicz, Klaudiusz. Trójkąt ekspresywnych bohaterów domyka pełna energii, choć nieco roztrzepana projektantka ogrodów – autorka z nostalgią połączyła cykl o kwiatowym raju na ziemi z serią o zwariowanych czterdziestkach. To rozpisana z wrażliwością mozaika emocjonalnych doznań, zabarwionych tak upragnioną nadzieją, przesiąkniętych dojmującą trywialnością oraz podszytych bolesną tajemnicą, która wyznacza rytm każdego dnia. Podstępny los splata życiowe nici przypadkowych osób, tkając burzliwe, zaskakujące, ale i wypełnione kojącym ciepłem relacje, także z urzekającymi nawet najbardziej zatwardziałe serce kocimi futerkami.

Katarzyna Kostołowska sugestywnie zwraca uwagę na wkładane przez ludzi maski – pod nieczułym, a wręcz oziębłym obliczem może tkwić rozdzierająca rozpacz, pod krzykliwą wizualną powłoką może eksponować się przytłaczająca szarość doświadczeń. I zarazem tak zuchwale negliżuje miłość, która wdziera się pod skomponowaną warstwę iluzji, dotyka najdelikatniejszych strun wrażliwości, obiecuje wyczekiwaną radość i zarazem brutalnie wyzuwa ze złudzeń. Wszak istnieją sytuacje, których nie da się zakotwiczyć w szczęściu, zwyczajnie się nie da. Tym samym to osnowa intensywnie melancholijna, intencjonalnie skłaniająca do refleksji, przy tym mocno autentyczna. I wreszcie doprawdy inspirująca! Ma się ochotę do eksploracji ogrodowego pejzażu, założenia grubych rękawic, wyciągnięcia ze schowka narzędzi i rozprawienia się z dręczącymi chwastami – wśród zielonej połaci, ale też we własnych życiowych realiach. To powieść, która odmalowuje z sielskim klimatem krajobrazy budzącej się roślinności, ale też niewidoczne na pierwszy rzut oka wartościowe prawdy. Ilustruje ulokowane w albumie ze zdjęciami zamaskowane tęsknoty, potrzebę bliskości, łaknienie intymności, które stają do walki z powinnościami.