„Dom ruin i korzeni” - Erin A. Craig


Tytuł: „Dom ruin i korzeni”
Tytuł oryginalny: House of Roots and Ruin
Cykl: Sisters of the Salt (tom 2)
Autorka: Erin A. Craig
Wydawnictwo: Feeria Stories
Gatunek: thriller psychologiczny, fantasy
Data premiery: 22.11.2023
Liczba stron: 552

Opis książki

W nadmorskim dworze nad jedną z sióstr nadal ciąży klątwa…
Pomimo marzeń o dalekich podróżach Verity Thaumas pozostała w rodzinnej posiadłości Highmoor razem ze starszą siostrą Camille, a pozostałe siostry rozproszyły się po Arkanii.
Kiedy Mercy wysyła do nich wiadomość, że księżna Bloem – żona słynnego botanika – chce zlecić Verity namalowanie portretu jej syna Aleksandra, dziewczyna postanawia skorzystać z nadarzającej się okazji. Camille jednak nie może się na to zgodzić. Wreszcie musi wyjawić młodszej siostrze prawdę: Verity wciąż widzi duchy, tylko… o tym nie wie.
Oszołomiona Verity ucieka do Bloem, gdzie czarujący, dowcipny i niewiarygodnie przystojny Aleksander kradnie jej serce. Ale wkrótce dziewczynę zaczynają nękać makabryczne wizje, a spod mglistej fasady wyłania się mroczna strona Bloem…
źródło: Lubimy Czytać

Recenzja

Obnażająca idyllicznie barwną powłokę, która skrywa na dnie ludzkiej duszy mroczne zło. Iskrząca niewinnie kiełkującymi, ale i roztętnionymi pożądaniem porywami serca. Ekscytująca kreacją świata spowitego wymownie przemawiającą roślinnością.

„Dom ruin i korzeni” to druga odsłona osnutego w klimacie gotyku thrillera fantasy spod zachwycająco obrazowego i sensorycznie oddziałującego na zmysły pióra Erin A. Craig. W treści po raz kolejny skompilowano fascynującą baśniowość z esencją oblepiającej grozy. Jednak tym razem fabularną przestrzeń ulokowano w czeluści ciernistych, urzekających i zarazem wzbudzających przerażenie ogrodów, porzucając surowe wybrzeże morskie pokryte solą smutnej żałoby. Otulający słodkim zapachem kwiatów, krajobraz niczym niezmąconego szczęścia i wyraźnej szansy na nowe życie naznacza tu śniony na jawie koszmar. Piękne pąki skrywają tajemnice, niepokojące odgłosy wzniecają realne dreszcze sunące po skórze, a w wizję wielkiej miłości wkrada się obezwładniająca obsesja – iluzoryczną doskonałość ewidentnie odmieniono tu przez wszystkie przypadki życia. To opowieść niespiesznie snuta z gawędziarskim wydźwiękiem, a przy tym emocjonująca i szokująca nieprzewidywalnym przebiegiem zdarzeń. Duchy to zaledwie preludium otumaniających incydentów, bo to, co najbardziej zaskakuje, kryje się w odmętach rzeczywistości.

To narracja niesiona głosem Verity, najmłodszej z sióstr Thaumasówien, których losy eksplorowano w poprzednim tomie, zarazem najmocniej spośród dziewcząt żądnej życia, kuszących przygód, marzącej o realiach wolnych od dworskich ucisków i ograniczeń Highmoor. List z krainy roznamiętnionej feerią szaleńczych kolorów staje się jej upragnioną przepustką do dorosłej egzystencji. W tej odsłonie zagrożenie nie czyha już bowiem w toni morskich fal, ale pod ukwieconą fasadą botanicznych eksperymentów. Gdy spod urokliwej aranżacji uwolni się wstrząsająca prawda, a korzenie niebezpiecznie oplotą nadzwyczajną duszę nastolatki, rozpocznie się panorama okrutnych imaginacji. Ułudnych widziadeł, które złagodzono portretem romantycznych uczuć, ambitnych pasji, które także podkreślono istnym obłędem, w końcu świadomej walki o przetrwanie w miejscu, w którym nikomu nie powinno się ufać. Wprowadzające w niemy stupor zwieńczenie tej historii dobitnie to akcentuje, zarazem tka obietnicę kontynuacji intensywnych doznań w kwiatowym raju.

Trudno o bardziej zanurzoną w nietuzinkowej fantazji opowieść – tak nieprzeniknioną, nieuchwytną w swoim ujęciu, doświadczającą rozkoszą obcowania z tak finezyjnie skomponowaną prozą. W uzależniający sposób czarującą przepychem i blichtrem, w murach rozświetlonego bogactwem pałacu Chauntilalie tłumiącą chorobliwe pragnienia. I przy tym to ekspozycja szczerej miłości, podszytej odkrywaniem swojej cielesności w po raz pierwszy pojawiających się uczuciach – nieco sensualna, ale oddana z wyczuciem i czułością. Ta powieść oplata czytelnika pnączami rozwijającego się zaintrygowania, mami w literacką pułapkę niczym uwodzicielska rosiczka, a gdy wyczuje odpowiedni moment, brutalnie pożera zatrważającym zakończeniem. Do głębi przesycona esencjonalnymi emocjami, przenika język nie tylko kwiatów, ale także ludzkich wartości, które tkwią z kolei w wymowności smagliczki. Jej symbolika ideałów ponad zewnętrzne piękno to odmalowana z rozmachem mozaika odcieni dobra i zła, zatruwających serce majaków i hipnotyzujących intencji, które naszkicowano ze zmyślnym zaangażowaniem i naznaczoną mistycyzmem narracją. Zakamarki magii mogą być bowiem złudne, a potrzeba wzniesienia się nad zwyczajną fizykalność bolesna w implikacjach…
Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ

Komentarze

Prześlij komentarz

instagram @books.cat.tea

Copyright © BooksCatTea