Podsumowanie miesiąca - sierpień 2022
„Skradzione dziecko” - Diney Costeloe
Nasączona intensywną i nieujarzmioną miłością matki do dziecka, obnażająca obsesję wywołaną doznanymi w przeszłości traumami, unaoczniająca surowe oblicze wojennych kajdan, krępujących bezpieczną codzienność. „Skradzione dziecko” to powieść osnuta na uczuciu straty, które odbiera rozsądek, prowadząc w konsekwencji do nieprzemyślanych, krótkowzrocznych wyborów, skompilowana z permanentną niepewnością, podsycaną również labilnością potencjalnych bombardowań.
„Czego nie widać” - Brianna Labuskes
„Czego nie widać” to nieokiełznana w odbiorze kompilacja osobliwych wizerunków ujętych w nadzwyczaj nieszablonowy sposób – wprost definiując zaburzenia – oraz frapujących z odczuwalną ekscytacją wydarzeń, sięgających trzydzieści lat wstecz, implikujących tym samym kryminalne śledztwo stanowiące istotę skrojonej przez autorkę historii.
„Spotkajmy się o północy” - Aleksandra Rochowiak
Niezwykle urocza i rozczulająca, podkreślająca siłę rodzącej się miłości, zwracająca uwagę na niepoprawność oceniania człowieka po jego przeszłości. „Spotkajmy się o północy” to lekka, iście zabawna powieść obyczajowa, która kompilacją zabarwionych humorem zdarzeń wywołuje nieustanny uśmiech na twarzy. 
„Zaginione dziecko” - Emily Gunnis
„Zaginione dziecko” to nasączony nutą thrillera dramat rodzinny, uwypuklający siłę więzów krwi oraz genów przekazywanych z pokolenia na pokolenie. To niezwykle nastrojowa powieść, wypełniona klimatyczną magią miejsca z duszą, które snuje swoją własną opowieść rozbrzmiewającą wyraźnie w jego murach. 
„107 sekund” - Liliana Fabisińska
„107 sekund” to historia subtelnie przekraczająca wyraźne granice dramatu rodzinnego, gatunkowo ocierająca się o elementy thrillera psychologicznego. Jest to powieść osadzona na fundamencie straty, przybierającej jej najdotkliwszą postać, która dokuczliwie wbija się pazurami w zmysły, determinując każdą następną myśl oraz dzieląc egzystencję na jawnie określone „przed” i okryte całunem nieustannego mroku „po”. 
„Ślepak” - Jadwiga Stańczakowa
Obrazująca otuloną całunem ciemności rzeczywistość, odzwierciedlająca życiowe trudności, które los zsyła przed oblicze osoby niewidomej, relacjonująca niewidzialne barwy egzystencji naznaczone nieustanną nocą. „Ślepak” to autobiografia Jadwigi Stańczakowej, poetki, dziennikarki i pisarki polskiej, której choroba odebrała zmysł wzroku, uwalniając z murów getta wprost w obwarowania wykluczające zdolność absorbowania oczami. 
„Las znikających gwiazd” - Kristin Harmel
Z całą pewnością niezapomniana. „Las znikających gwiazd” to powieść wzniecająca uczucia w sposób gwałtowny, napływający wzburzonymi falami, topiącymi w morzu poruszenia, która boleśnie wślizguje się pod skórę odbiorcy, intencjonalnie wypełniając krwiobieg dosadnymi obrazami kreowanymi przez przekraczające wyczuwalnie oblicze tragizmu wojny. 
„Jestem twoją córką” - Anna Karpińska
Utkana na fundamencie świadomie poprowadzonego mezaliansu rodzinnego, obnażająca brudne sekrety sprzed lat, które naznaczają kolejne pokolenia, dusząca emocjami, wzbierającymi ze strony na stronę. „Jestem twoją córką” to powieść obyczajowa, mogłoby się wydawać spokojna i zwyczajnie wypełniona całą paletą uczuć, jednak odsłona ta jest w pełni nietuzinkowa – przyspieszająca bicie serca, obezwładniająca zakończenia nerwowe, oplatająca permanentnie myśli. 
„For Ever More” - Julia Biel
Przyprawiająca o szybsze bicie serca, jakiego doświadczyć można podczas skoku na bungee, rozczulająca jak małe kociątko, poruszająca niczym końcowe fragmenty Titanica, słodka jak beza i pełna mądrości. Julia Biel to królowa zabawy słowem, która szturmem wdarła się na rynek literacki, rozpylając powiew świeżości i niezwykłej lekkości, usytuowanej w lotkach swojego pióra. 
„Ze złości” - Katarzyna Bonda
„Ze złości” oplata niczym pajęcza sieć, lepko przywierając wielopłaszczyznowym charakterem, mętnym obliczem skrywanych tajemnic i wymownych kłamstw. Klimatyczna osnowa, osadzona na kompilacji dużej gotówki, mrocznych biznesów i uzależniającego, a tym samym wypaczającego rozsądek hazardu, wzbogacona całkiem pokaźną ilością zagadkowych morderstw, tworzy rasowy kryminał wyposażony we wszystkie elementy, które powinien posiadać przedstawiciel tego gatunku.
„Córka rabina” - Agnieszka Lis
Akcentująca iluzorycznie niemożliwą do zaistnienia przyjaźń, która odważnie przekracza ustalone podziały, nakreślająca portret tolerancji w okresie wyzbytym z człowieczeństwa, podkreślająca dobro jako wzniosły wyznacznik wartości oraz eksponująca niewłaściwość oceniania. 
„Skradzione lato” - Grażyna Jeromin-Gałuszka
Po brzegi wypełniona zapachem siana i ziemniaczanej zalewajki, rozbrzmiewająca odgłosami swobodnie biegających po trawach dzieci, akcentująca wyraźnie odczuwalną siłę siostrzanej miłości osnutej na bezwarunkowej więzi i trosce. „Skradzione lato” to rozpisana na fundamencie, odziana w sielski wydźwięk wsi i namacalnej realności, powieść zabarwiona nutą kryminału, która splata pomruk współczesności i jawne wrażenie zakrzepnięcia okruchów miejsca z przeszłości w trwającym tu i teraz. 
„Tylko przetrwaj noc” - Riley Sager
„Tylko przetrwaj noc” to historia inicjowana nadzwyczaj niespiesznie, budująca iluzoryczne przeświadczenie ospałej, nieklarownej układanki. Jednak to zawoalowana, świadomie poprowadzona przez autora koncepcja, stanowiąca osobliwą „ciszę przed burzą”, która dostarcza doznań o niebotycznym natężeniu wyładowań atmosferycznych, nieprzewidzianych, nagłych, topiących w przyspieszonym biciu serca.
„Finlay Donovan nadchodzi” - Elle Cosimano
Ta historia to pozbawiona banalności kompilacja kryminalnego sznytu, osadzonego na niemożliwym do ostatnich stron całkowitym rozproszeniu pomrocznych właściwości przestępczej układanki, z delikatnie naznaczonym emocjami, rozbrzmiewającymi w sercu odbiorcy, szkicem oblicza pod hasłem „girl power”.
„Szklane ptaki” - Katarzyna Zyskowska
Nakreślona z niebywałym artyzmem i sznytem nasączonym romantyzmem, wybrzmiewająca w wyobraźni do głębi poruszającymi obrazami warszawskiej agonii, odzierająca ze złudzeń fikcyjnych wyobrażeń, zakorzeniającą się pod skórą bolesną świadomością rozegranych nie tylko na stronach książki wydarzeń. To historia do bólu prawdziwa i esencjonalnie zapisana na kartach historii, otulona wzniosłą mgiełką poezji – pocieszycielki, jawnej kochanki, kolejnej miłości Krzysztofa, obok Basi i Stefanii.
„Miasto w chmurach” - Anthony Doerr
Akcentująca niewyobrażalną wartość wyrażeń, naznaczona złożoną wielowarstwowością, splatającą się w jednym, przodującym całej powieści celu, unaoczniająca fundament nierozerwanych więzów, które inicjują magiczny obraz literackich doznań. „Miasto z chmur” to pozycja podkreślająca piękno słów, które łączone tworzą zdania stanowiące filar każdej opowieści.
„Gdzie śpiewają raki” - Delia Owens
Rozbrzmiewająca zawodzącym skrzekiem mew, otulająca intensywnie kojącym zapachem mokradeł, sycąca wyobraźnię barwnym portretem surowej natury, napawająca spokojem i bezpieczeństwem płynącym z zacisznego miejsca ukrytego tam, gdzie śpiewają raki. To niewątpliwie historia stanowiąca pean na cześć fauny i flory, niebezpiecznej i jednocześnie opiekuńczej, będącej lustrzanym odbiciem źródła ochrony przed złem, zewnętrznym światem i cywilizacją. 
„I że ci nie odpuszczę” - Joanna Szarańska
Niewątpliwie gwarantująca sporą dawkę dobrego humoru, wywołująca błogi uśmiech na twarzy, przekształcający się fragmentarycznie w szalony chichot, zapewniająca przyjemne godziny relaksu oparte na fundamencie lekkości. „I że Ci nie odpuszczę” to powieść komediowa, rozbrzmiewającą niewielką nutą kryminału, która intencjonalnie kreuje splot intrygujących i jednocześnie zabawnych incydentów, pozwalając czytelnikowi przywdziać szary płaszcz i z lupą w dłoni dopasować klocki układanki na właściwe miejsce. 
„Pojechałam do brata na południe” - Karin Smirnoff
Pojechałam do brata na południe” to książka przekraczająca sztywne ramy powszechnej literatury o rozrywkowym charakterze, odznaczająca się osobliwym, ale jakże oddziałującym na odbiorcę, przekazie. Wolne od wielkich liter nazwy własne, niknące w lustrzanej tafli, kierującej odbijający się błysk na samą fabułę, podkreślają, że „kto” nie jest wydatniejsze niż „jak”. 
„I po co mi to było?” - Agata Przybyłek
Na symbolicznej osnowie grona nauczycielskiego oraz miejsca akcji osadzonego w murach szkoły nakreślono historię prostą, ale w pełni życiową, odzwierciedlającą codzienne wzloty i upadki, z którymi czytelnik niewątpliwie może się utożsamić. To szczery obraz naznaczony wartościami, akcentujący nieodzowną w życiu siłę wsparcia i troski bliskich, ale również dojmujących zadr, które wyczuwalnie tkwią pod skórą, docierają do krwiobiegu i mącą myśli – takie drzazgi doświadczeń posiada przecież każdy człowiek.
„Fantastyczne zwierzęta. Tajemnice Dumbledore'a. Scenariusz oryginalny” - J. K. Rowling, Steve Kloves
I nie ma znaczenia, czy to pełna powieść fabularna, czy film, a w tym przypadku scenariusz filmowy, magia oplatająca zakończenia nerwowe i dotykająca wszystkich zmysłów jest równie intensywna, znajomo otulająca, stanowiąca swoisty wehikuł czasu. To następna, pełna magii przygoda wzbogacona ilustracjami oraz komentarzami aktorów i osób pracujących przy filmie – każdy wielbiciel HP z pewnością odnajdzie w niej cząstkę siebie.
„Lato wielkiej wagi” - Jennifer Weiner
Pozornie lekka, roztaczająca przed czytelnikiem iście wakacyjny klimat, jednak również uświadamiająca istotę relacji międzyludzkich, ich fundament i wiążące tworzywo oraz dostarczająca dogłębnych refleksji. Ta książka odzwierciedla ścianę pokrytą grubą warstwę farby, którą zdrapuje się paznokciem, dostrzegając coraz to nowe odcienie emocji, coraz to inne namalowane słowami wzory fabularne, by dostać się do podłoża, które wprawia w stupor i obezwładnia zmysły osadzonymi na niej motywami. 

Współpraca komercyjna z wydawnictwami:
- Kobiece,
- Luna,
- Filia,
- Świat Książki,
- Czarna Owca,
- Znak,
- Prószyński,
- Must Read (Media Rodzina),
- Muza Shadows,
- Skarpa Warszawska,
- Mova,
- Poznańskie,
- Czwarta Strona,
- Sonia Draga.
Komentarze
Prześlij komentarz