„Pastwa” - Agnieszka Jeż


Tytuł: Pastwa
Cykl: Sprawy Soni Kranz (tom 2) - niewymagana znajomość poprzedniego tomu
Autorka: Agnieszka Jeż
Wydawnictwo: Luna
Gatunek: literatura kryminalna, literatura obyczajowa
Data premiery: 27.03.2024
Liczba stron: 336

Opis książki

Zaginięcia zawsze się zdarzały. Niektórzy przepadali bez wieści, innych znajdowano martwych, byli i tacy, którzy celowo zacierali za sobą ślady. Waldemar Wilski rozpłynął się w powietrzu podczas swojego wesela. Szybko się okazuje, że nie był ideałem. Zmieniając stan cywilny, nie zmienił kawalerskich przyzwyczajeń. Wybrał wolność? Może dosięgnął go gniew kochanki lub zemsta nowo poślubionej żony? 
Tropy biegną równolegle przez nieświęte życie Wilskiego, aż komisarz Sonia Kranz znajduje makabryczny dowód, że zaginiony naprawdę mocno wzburzył komuś krew. Dramatyczny przebieg morderstwa wydaje się nieprawdopodobny, ale ponad sto lat temu na tych terenach wydarzyła się podobna historia.
Komisarz Sonia Kranz szuka śladów i motywów. Dolny Śląsk wciąga ją coraz mocniej – zawodowo i prywatnie.
źródło: Lubimy Czytać

Recenzja

Osnuta niepokojącym klimatem zakorzenionym w dolnośląskich ziemiach, a tym samym zakotwiczonym w genach przodków. Wikłająca w lepką sieć niewiadomych, nie do końca klarownych tropów i podszytych kłamstwami relacji. Obrazująca zło, które skrywa się w cieniu, nie wychyla, podstępnie tkwi w kątach zamkniętych domów.

„Pastwa” to druga odsłona kryminalno-obyczajowej serii umiejscowionej na terenach naznaczonych historycznym bogactwem, które wciąż od nowa utrwala się w tożsamości przyszłych pokoleń, przybiera wręcz atawistyczny wymiar. Zmyślnie, z wyczuwalnie inteligentnym zaaranżowaniem zdarzeń, Agnieszka Jeż kreuje literacką fikcję, ale śmiało i z wyczuciem muska także autentyczne incydenty tego regionu. Komponuje fabularną przestrzeń odczuwalnie autentyczną, zanurzoną w realnych emocjach, niewątpliwie niespiesznie obnażającą bolesne prawdy, w tym ujęciu dryfujące wokół rodzinnych tajemnic, ale bezsprzecznie intrygującą, wzbudzającą elektryzujący dreszcz dyskomfortu oddanymi sceneriami. I tak błyskotliwie przenikającą enigmatyczne oblicze definicji pastwy – obok pomroki także ten tytuł stopniowo nabiera wymowności, okrywa się swoistą symboliką w odniesieniu do rozwiązania zagadki, prosi się o dogłębną interpretację.

Bez nachalności, zachowując odpowiednie proporcje konstrukcyjne, autorka kompiluje policyjne dochodzenie, podkreślając odmienność jego przebiegu w niewielkich miasteczkach, z prywatną codziennością znanej już z poprzedniego tomu komisarz Kranz, przenikając materię związków i macierzyństwa, ale i nie stroni od wiwisekcji kolorytu lokalnej społeczności. Tym razem dokonano eksploracji skąpanych w domysłach zaginięć – mroczny spektakl zdarzeń zainicjowano zniknięciem po weselnej zabawie pana młodego o dosyć wątpliwej reputacji. Jego skłonności do kawalerskich uciech życia zwielokrotniają krąg potencjalnych wrogów, intensyfikują też impulsy do ujścia gniewu i nienawiści. To mozaika pęczniejących podejrzeń, makabrycznych odkryć, których źródła dopatrywać się można w odmętach przebrzmiałych dawniej tragedii o odstręczającym charakterze, dramatyzmu finalnego znegliżowania zła praktykowanego z bezduszną ukradkowością i wyrachowaniem, na koniec determinowanej psychologicznymi meandrami refleksji nad naturą człowieka. Agnieszka Lis dostarcza doznań, które zatrważają, ale i zarazem mimowolnie poruszają, dotykają bowiem traumatycznych doświadczeń z przeszłości, które ponurym cieniem otulają teraźniejszość. Tu powidoki strachu wiążą się bolesną nicią z druzgocącą desperacją.

To kryminalna proza spowita surowością, spokojna i snuta powłóczyście, ale wolna od nużącej fragmentaryczności, pozbawiona fabularnych luk przypadkowości, świadomie eksponująca rodzinne krzywdy, cierpienia i urazy. Na fundamencie literackiego obcowania z familią Wilskich zreferowano absorbującą panoramę niesnasek, zawiści, zazdrości, chorej uległości – to zdecydowanie literackie świadectwo przysłowia, że z jej członkami najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Autorka odważnie przybliża również odrażającą rzeczywistość przetwórstwa mięsnego, nie siląc się na delikatność, wręcz przekornie jaskrawiąc bezceremonialne procesy, mimochodem także tym szokującym kadrem przemocy rozbudzając w odbiorcy rozważania moralne. Nie tylko dynamiczną i wartką narracją można zakleszczyć czytelnika w permanentnej ciekawości, sukcesywnie potęgowane napięcie, ożywiające wielopłaszczyznowe realia lekkie, proste, ale trafne pióro, pogłębione kreacje psychologiczne oraz przemyślana intryga również świadczą o wyborności książki z tego gatunku – mocna w wydźwięku, wiarygodnie akcentująca ludzkie losy i angażująca twórczość Agnieszki Jeż staje się tego doskonałym przykładem.
Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ
Reklama: Luna

Komentarze

instagram @books.cat.tea

Copyright © BooksCatTea