„Cios za cios” - Agnieszka Peszek
Tytuł: „Cios za cios”
Cykl: Dagmara Zatorska (tom 1)
Autor: Agnieszka Peszek
Wydawnictwo: 110 procent
Gatunek: thriller psychologiczny, powieść kryminalna
Data premiery: 13.11.2023
Liczba stron: 410
Gatunek: thriller psychologiczny, powieść kryminalna
Data premiery: 13.11.2023
Liczba stron: 410
Opis książki
W wesołym miasteczku spacerujący z synem mężczyzna odkrywa zwłoki młodej kobiety. Nikt nie spodziewa się, że nie jest to pojedyncza tragedia, ale część ciągu dramatycznych zdarzeń, który ktoś w końcu musi przerwać.Dagmara Zatorska, zadziorna fanka wszelkich sportów, a w szczególności boksu i crossfitu, rozkręca agencję detektywistyczną. Dla dobra rodziny swoją przyszłość wiąże z nudnymi sprawami z zakresu przestępstw gospodarczych. Wszystko po to, aby się nie narażać, a tym samym nie obciążać rodziców kolejną tragedią – trzy lata wcześniej w wypadku motorowym zginął jej brat.
Niespodziewanie dostaje pierwsze zlecenie, do którego wraz ze wspólnikiem, przystojnym Brazylijczykiem Carlosem, podchodzą bardzo poważnie.
Jednocześnie znajoma jej mamy próbuje zaangażować ją do przyjrzenia się sprawie morderstwa jej córki. Dagmara odmawia, jednak gdy dostrzega podobieństwo do bieżących wydarzeń, o których rozpisuje się prasa, coraz trudniej jej trzymać się na dystans.
Sprawa coraz mocniej ją wciąga, aż w końcu pochłania bez reszty, czego skutki zaskakują wszystkich.
źródło: Lubimy Czytać
Recenzja
Umiejętnie kompilująca dwie równie mocne i zatrważające w wydźwięku odsłony gatunkowe. Z inteligencją lawirująca w odmętach traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa, które kładą się ponurym cieniem na dorosłą egzystencję. Z wyczuciem wizualizująca szaleństwo, które podszyto płótnem odrzucenia, samotności i wyobcowania.„Cios za cios” to historia niesiona nurtem klimatycznego kryminału – zarówno obrazująca kompetentną pracę śledczych, jak i amatorskie poszukiwania prawdy przez świeżo tytułowaną panią detektyw. I zarazem to treść poprzetykana nićmi mrocznego thrillera, który uwypukla się w narracji nieokiełznanego obłędu, otumaniającej żądzy i ewidentnego pociągu do zła. Z właściwą swojej twórczości intencją, Agnieszka Peszek w tym tytule jeszcze intensywniej eksploruje psychologiczne meandry umysłu – przenika w jego czeluść, którą spowijają dojmujące demony, próbuje obnażyć podłoże surowej nikczemności, stającej się impulsem do zbrodniczych inscenizacji. Nie zapominając przy tym, by odbiorcę zaszokować, zaintrygować, w końcu uwikłać w sieć wielowarstwowej fabuły.
To oddana w sposób dogłębnie przemyślany panorama wyrazistych postaci, brutalnych morderstw, niepokojących zbiegów okoliczności, ale i gwałtownych w wymowie emocji. Autorka na kartach swojej nowej książki szkicuje portrety psychologiczne kreską dosyć jaskrawą, tworzy sylwetki pełnokrwiste, zaskakująco realne – obleczone bowiem wadami, słabościami, a co więcej, o wyczuwalnej charakterności, tak w tych gatunkach literackich pożądanej. Inicjuje również spektakl pozornie oderwanych od siebie zdarzeń, które ze strony na stronę sugestywnie dokonują zapętlenia, by finalnie utworzyć szczelny uścisk spójności. To kompozycja fragmentarycznie eksponująca niebezpieczeństwo przyspieszające bicie serca, z dynamizmem i esencjonalnym kolorytem, a momentami oscylująca wyłącznie wokół drzemiących na dnie duszy dramatycznych doświadczeń. Treść obok dosadnych doznań akcentuje także społeczne postrzeganie tych, którym los poskąpił dostatniego i bezproblemowego życia. To właśnie emocjonalne i fizykalne nierówności stanowią niewątpliwie fabularny fundament tego literackiego obrazu zła.
Tu manipulacja przybiera kształt groźnego narzędzia perswazji, jakim staje się okazane zainteresowanie, iluzoryczne wsparcie i złudna chęć pomocy osobie, która pragnie choć odrobiny poczucia przynależności. Agnieszka Peszek negliżuje nie tylko przerażające demony, które skrywają się pod skórą człowieka, ale intencjonalnie dotyka strun wrażliwości odbiorcy wizją małoletniego osamotnienia, a tym samym izolacji od grupy rówieśniczej. To swoista wiwisekcja bolesnych wspomnień, które formują nastoletnią tożsamość, a zarazem emocjonalność naznaczoną od wczesnych lat skazami. I bezsprzecznie to kryminalna aranżacja jawnie podkreślająca eskalację osobliwego amoku, który zmyślnie podsycany zewnętrznymi czynnikami, determinuje obezwładniającą zmysły brutalność. Owe okrutne sceny swoim bestialstwem utrwalają się obrazowo pod powiekami, dotkliwie ranią i wstrząsają jednocześnie. Autorka doskonale wie, jak zwodzić czytelnika tak błyskotliwie skrojoną intrygą, absorbować jego uwagę i prowokować do rozmyślań. Wyzuwa bowiem treść z oczywistości, zarazem głęboko zanurzając ją w nieprzewidywalności, ale też nietuzinkowo wzbudzając dylemat moralny – winny czy nie? Prowokuje do odpowiedzi zgodnie z własnym sumieniem.
Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ
Reklama: wydawnictwo 110 procent.jpg)
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz