„Done and Dusted” - Lyla Sage

Tytuł: Done and Dusted
Cykl: Rebel Blue Ranch (tom 1)
Autorka: Lyla Sage
Wydawnictwo: Insignis
Gatunek: romans
Data premiery: 19.06.2024
Liczba stron: 356

Opis książki

Ona jest jak zakazany owoc, ale on nigdy nie przejmował się przestrzeganiem zasad… 
Clementine ,,Emmy” Ryder po raz pierwszy w swoim życiu zupełnie nie ma pojęcia, co robi. Udało się jej zrealizować wszystkie plany: wyrwała się z Meadowlark, zabitej dechami mieściny w Wyoming, dostała się na studia, a swoje ukochane hobby – jazdę konną – uczyniła źródłem dochodu. Zdarzył się jednak wypadek, który wywrócił wszystko do góry nogami. Emmy musi wracać do rodzinnego miasteczka, z którego tak bardzo pragnęła uciec.  
Luke Brooks z Meadowlark to miejscowy rozrabiaka. Prowadzi bar. Jest kawalerem. A jako najbliższy przyjaciel brata Emmy stał się też przyszywanym piątym członkiem rodziny Ryderów. Przez całe dzieciństwo darł koty z dziewczyną, ale odkąd widział ją po raz ostatni, upłynęło już dobrych kilka lat. Kiedy więc niespodziewanie Emmy wkracza do baru i życia Luke’a, ten nie może oderwać od niej oczu. I choć rozsądek podpowiada mu co innego, Luke ma wielką ochotę na coś więcej, niż tylko przyglądanie się dziewczynie.  
Ale Emmy ma teraz zbyt wiele na głowie, by myśleć o romansie. Luke za to dobrze wie, że powinien trzymać się z dala od młodszej siostry swojego najlepszego przyjaciela. Jeśli jednak Luke jest właśnie tym, czego Emmy potrzebuje najbardziej, by rozniecić w sobie dawną iskrę radości życia? Iskrę, która może rozpalić ogień namiętności…

źródło: Lubimy Czytać

Recenzja

Zanurzona w niepowtarzalnym, kowbojskim klimacie Dzikiego Zachodu. Wdzięcznie podkreślająca potrzebę azylu, który skrywa się w murach rodzinnego domu. Iskrząca nieustannie pęczniejącą namiętnością zmysłów, myśli i ciał.

„Done and Dusted” to powieść z intensywnością eksplorująca przesiąkniętą gorącem miłosną relację, którą nie sposób nazwać niespiesznie się rozwijającą, a tym samym to tytuł intencjonalnie skierowany do dorosłego odbiorcy. I o ile wypełniające strony książki pożądanie, które tli się z dosyć pokaźną częstotliwością, nie przytłacza zainscenizowanej fabularnej przestrzeni, tak sceny sugestywnych zbliżeń odbierają treści uroku. W moim odczuciu zbyt dosłownie i dosadnie obrazują nieokiełznanie żądze, a zatem stają się bardzo dalekie od mojego literackiego poczucia estetyki. W moim odczucie nie rezonują również z istotą przekazu, który ta historia w swojej ukradkowości skrywa – jestem jednak pewna, że dla większości osób, które często eksplorują ten gatunek, będą one całkowicie akceptowalne.

To bowiem romans, który z wrażliwością dotyka rodzinnych i przyjacielskich relacji, przybliża bolesne doświadczenia, które traumą osiadają na dnie duszy, w końcu akcentuje bliskość drugiego człowieka jako remedium na zakorzenione we wspomnieniach demony. I w tym właśnie ujęciu śmiało można w tej westernowej odsłonie doszukać się z czułością zaaranżowanych emocji. W swojej wyczuwalnie debiutanckiej, tkanej piórem z zauważalnym potencjałem prozie, Lyla Sage muska problematykę istotną społecznie, ale nie pogłębia jej w gorliwy sposób, tym samym tworzy treść lekką i niewymagającą uważności, a zatem doskonałą na długi letni wieczór. Nie przytłacza wykreowanym obrazem dziecięcej samotności, wręcz przeciwnie, ujmująco i rozczulająco traktuje o familijnych stosunkach, tych determinowanych więzami krwi, ale i splatanych życzliwością i altruizmem. Urzekająca ciepłem, które przyjemnie rozgrzewa serce, staje się również wizja powłóczystego, ale skrupulatnego oswajania swoich słabości, pokonywania zdarzeń narzucanych przez okrutny los, pielęgnowania ukochanych pasji, finalnie spojrzenia życiu odważnie w oczy – co z łatwością można uczynić z ukochanymi osobami u boku.

Charakterna, buńczuczna i iście dzika atmosfera z wyrazistością emanuje z odmalowanych scenerii niewielkiego prowincjonalnego miasteczka w Wyoming! To literackie pejzaże, z których wręcz realnie wybrzmiewa muzyka country, duchota sensorycznie oddziałuje na i tak rozpalony zakazanymi porywami uczuć nastrój, a w uszach słychać stukot uderzających o barową podłogę kowbojskich butów. Ta klimatyczna osnowa okrasza panoramę charyzmatycznych portretów, które swobodnie utrwalają się w pamięci humorystycznym akcentem, a zarazem stają się doskonałym impulsem do zatracenia się w tej relaksującej wymowności fabuły. Bez wątpienia to nieco przewidywalna i niezobowiązująca, a więc idealna na odetchnięcie od zgiełku prozy dnia, powieść, która usatysfakcjonuje wielbicieli elektryzujących kadrów miłosnych osnutych na tle warstwy obyczajowej otulającej nadzieją, a dodatkowo spowitych roztętnioną aurą pozytywnej energii. I pozamiatane – chciałoby się zakrzyknąć!
Książkę możesz kupić tutaj: KLIKNIJ
Reklama: Insignis

Komentarze

instagram @books.cat.tea

Copyright © BooksCatTea