„Mosty na Wiśle” - Irena Małysa
Tytuł: Mosty na Wiśle
Autorka: Irena Małysa
Wydawnictwo: Mova
Gatunek: literatura kryminalna, literatura obyczajowa
Data premiery: 13.11.2024
Liczba stron: 392
Gatunek: literatura kryminalna, literatura obyczajowa
Data premiery: 13.11.2024
Liczba stron: 392
Opis książki
Mosty na Wiśle - niemi świadkowie wydarzeń.Jak dalekie cienie rzucają mroczne tajemnice z przeszłości?
Kraków, 1939. Hania i Estera, nierozłączne dotąd przyjaciółki, nie wiedzą, czy jeszcze kiedykolwiek się spotkają. W obawie przed prześladowaniami społeczności żydowskiej, rodzina Estery wyjeżdża do Palestyny. Hania walczy o przetrwanie w okupowanym Krakowie. Podejmuje pracę w jednym z magazynów w podgórskim getcie, a jej codzienność wypełnia obraz przemocy, jakiej nie widziała dotąd nawet w najgorszych koszmarach. Narastający strach potęgują dodatkowo mrożące krew w żyłach plotki: podobno ktoś w mieście handluje ludzkim mięsem.
Kraków, 1993. Nad Wisłą odkryto zwłoki niemieckiego turysty. Mężczyzna ma na szyi szalik Cracovii. Prowadzący śledztwo Walenty Cichocki przypuszcza, że ma to związek z derbami, które niedawno odbyły się w mieście. Jednak gdy przy moście Powstańców Śląskich odnalezione zostaje ciało kolejnego Niemca, policjant dostrzega w tym pewną zależność. Ponadto dowiaduje się, że obaj mężczyźni interesowali się historią dzieł sztuki zrabowanych wiele lat temu, w czasie okupacji. Aby schwytać zabójcę, Cichocki wkroczy do mrocznego świata kibicowskich porachunków, nielegalnych interesów i odwiedzi najciemniejsze krakowskie zaułki, w których czai się prawdziwe zło.
W jaki sposób te dwa odległe światy łączą się w jeden? Przekonaj się, wkraczając do pełnego sprzeczności i niebezpieczeństw świata najnowszej powieści Ireny Małysy.
źródło: Lubimy Czytać
Recenzja
Przenikająca mroczne cienie, które osnuwają kolejne pokolenia. Z realizmem eksplorująca historyczne scenerie Krakowa. Przedzierająca się przez tkwiące w duszy szaleństwo, które w każdej odsłonie budzi niepokój.
„Mosty na Wiśle” to powieść skrywająca w swojej treści kryminalne i obyczajowe tony, a przy tym przekonująco muskająca warstwę psychologiczną oraz eksponująca wydarzenia z przeszłości, które odcisnęły bolesny ślad na losach wielu istnień. W moim odczuciu to nieco dojrzalsza proza autorki niż poprzednie tytuły spod jej pióra, choć niezaprzeczalnie także im nie sposób odmówić inteligentnej kreacji, przemyślanej intrygi i wyważonych emocji. Natomiast ta opowieść posiada również poruszający wydźwięk, który nadaje fabule większej głębi, wręcz dotyka najdelikatniejszych strun wrażliwości zainscenizowanymi kadrami, autentycznie rozdziera serce. To literacka fikcja w kryminalnym ujęciu, ekscytująca i nurtująca finalnym obliczem prawdy, ale też kompozycja inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, codziennym życiem w najbardziej okrutnym okresie w dziejach ludzkości. I właśnie taka aranżacja fabularna dosadnie odbiorcą wstrząsa.
Irena Małysa nie ogranicza swojej książki do jednej przestrzeni czasowej, płynnie lawiruje między latami 90., w których osadza meandry śledztwa, a czasami okupacji utrwalonymi obrazami przemocy oraz bezwzględności. W ten sposób oddaje narrację dwóch barwnym głosom, które uosabia w portrecie osobliwego policjanta z nerwicą natręctw oraz młodej dziewczyny, której prozę dnia nagle naznacza wojenna zawierucha i trauma straty. Swoiście ożywia na kartach powieści także Kraków, który jako niemy bohater snuje swoją własną opowieść – sensorycznie wizualizującą się w wyobraźni, czarującą melancholijnym klimatem. Istotnym elementem treści stają się tytułowe mosty, które nie tylko uczyniono sceną enigmatycznych zbrodni, ale też zanurzono w wymownej metaforze. One bowiem dzieliły, one też łączyły.
I autorka dokonuje tego samego ze swoimi dwiema nakreślonymi historiami. Zmyślnie podszywając je emocjonalnym płótnem, przetykając nićmi refleksji nad naturą człowieka oraz dokonując analizy zawiłej definicji zła, Irena Małysa kompiluje obie opowieści i spowija je tajemnicami z przeszłości, uwierającym żalem, wypełniającą krwiobieg goryczą. One stają się tłem do ukazania walki o przeżycie i zakotwiczonego w człowieku pragnienia przetrwania, które pokrywa moralność kurzem zapomnienia – bez względu na czasy, w których przyszło mu egzystować. Miłość, oddanie, lojalność, ale i kibicowskie obsesje inicjujące mroczne porachunki, ciemne interesy, skradzione dzieła sztuki. To elektryzująca odsłona oswajania dręczących demonów, które przybierają miano międzypokoleniowej traumy, skrojona w wielowarstwową i niebanalną osnowę. Szokująca, przejmująca, intrygująca.
Reklama: Mova
Komentarze
Prześlij komentarz